Impresja morska
Nerwowym szumem niepokój wzmaga, podrażnia uszy,
posmakiem soli w ustach się ściele, kroplą zieloną,
księżyc się wpycha, sypie brokatem, bo się zadurzył
i co noc srebrem kusząc i mamiąc na niebie płonie.
Chlupot napiera, bulgocze wnętrzem szalonej toni,
przenosząc z fali na falę pieśni o złotych plażach.
Pląs zwariowany, co się nie daje zgnieść ni poskromić,
przyciąga oczy, odpycha chłodem, kusi, przeraża.
Północne wiatry targają struny w błękitnym forte,
zanosząc trzepot mew rozkrzyczanych w schrypiałym alcie,
w ciągłej nadziei że się wynurzy z kolejnym portem,
trójząb Zeusa wiedziony gniewem, w kolejnej walce.
RC 25.04.2013
posmakiem soli w ustach się ściele, kroplą zieloną,
księżyc się wpycha, sypie brokatem, bo się zadurzył
i co noc srebrem kusząc i mamiąc na niebie płonie.
Chlupot napiera, bulgocze wnętrzem szalonej toni,
przenosząc z fali na falę pieśni o złotych plażach.
Pląs zwariowany, co się nie daje zgnieść ni poskromić,
przyciąga oczy, odpycha chłodem, kusi, przeraża.
Północne wiatry targają struny w błękitnym forte,
zanosząc trzepot mew rozkrzyczanych w schrypiałym alcie,
w ciągłej nadziei że się wynurzy z kolejnym portem,
trójząb Zeusa wiedziony gniewem, w kolejnej walce.
RC 25.04.2013
My rating
Pomyłka.
Pięć nie cztery.My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating