PRZEBUDZENIE
PRZEBUDZENIE
Pod powieki wkradł się
Mały promyk światła
Widzi
Słonce świeci
Choć myślał ze zgasło
Słyszy
Głos przyrody
Jest go pełno wszędzie
Wie
Co będzie robił
Ze sobą pobędzie
Czuje
Coś się budzi
Uśpione latami
To życie pulsuje
Ciepłem kolorami
I zamienia w serce
Chłodny szary kamyk
Anna L. Zięba 2010
Pod powieki wkradł się
Mały promyk światła
Widzi
Słonce świeci
Choć myślał ze zgasło
Słyszy
Głos przyrody
Jest go pełno wszędzie
Wie
Co będzie robił
Ze sobą pobędzie
Czuje
Coś się budzi
Uśpione latami
To życie pulsuje
Ciepłem kolorami
I zamienia w serce
Chłodny szary kamyk
Anna L. Zięba 2010
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating