ciche dni...
pokłóciłem się z miłością
strzeliłem jej focha
zapoznałem się z zazdrością
i ją teraz kocham
lecz to jest miłość chwilowa
ot taka tam sztuczka
niech się martwi białogłowa
i niech ma nauczkę
nie będzie się wciąż pindrzyła
oczami strzelała
do obcych miny stroiła
wszak moja jest cała
przez to że wygląda ładnie
używa pomadek
muszę zapobiegać zdradzie
na wszelki wypadek
..........
czas już skończyć te ciche dni
bo w kompleksy wpadnę
w koło pełno jest świeżej krwi
a obce też ładne
strzeliłem jej focha
zapoznałem się z zazdrością
i ją teraz kocham
lecz to jest miłość chwilowa
ot taka tam sztuczka
niech się martwi białogłowa
i niech ma nauczkę
nie będzie się wciąż pindrzyła
oczami strzelała
do obcych miny stroiła
wszak moja jest cała
przez to że wygląda ładnie
używa pomadek
muszę zapobiegać zdradzie
na wszelki wypadek
..........
czas już skończyć te ciche dni
bo w kompleksy wpadnę
w koło pełno jest świeżej krwi
a obce też ładne
My rating
My rating
My rating