Pamiętam

5.0/5 | 4


Pamiętam jak bardzo wierzyłam,
jak nadzieja mnie unosiła.
Tyle zostało po nas.
Naiwna, wiem to.
Nie tłumaczę się, bo to wszystko moje prawdziwe uczucia.
Idąc za nimi właśnie w takie miejsca dochodzę.
Odejdźcie albo mi dajcie odejść.
Znowu przeklinam miłość.
Przysięgam nie wiem, który to jest już raz.
Zaprzeczę gdy jakiś dureń powie mi, że jestem szczęśliwa.
Największa bzdura.
Załzawiona twarz i rozdarte wnętrze.
Zapraszam każdego kto chce mnie zniszczyć do końca.
Niewiele brakuje, łatwizna.
Uwiedź mnie kłamstwami, oszukaj, że jestem jedyna, wykorzystaj,
zdradź, zrań i przeproś z uśmiechem na twarzy, wykorzystaj, zrań, wykorzystaj, rań najmocniej i porzuć.
Doskonale wiecie, znacie te sztuczki, na które zawsze daję się nabrać
jak dziecko w cyrku na klauna magika, który wyjął z kapelusza pluszowego królika.
Dziś wszystko jest sztuczne jak ten królik
i fałszywe jak ta cała sztuczka.
To nie mój pesymizm, lecz moje doświadczenia a zwłaszcza ostatnie zdarzenia
wystawiły temu światu taką ocenę.

Poem versions


 
COMMENTS


o tym,

czy jesteśmy szczęśliwi, nie mówi nam żaden "dureń", więc...dlaczego miałby to uczynić?

nie wszystko jest sztuczne i nie wszystko jest fałszywe.

nie ocenia się świata pojedynczymi własnymi zdarzeniami.

kłamstwo i fałsz...wkradają się gdzie tylko mogą. są, po prostu są, i nie można do nich mieć o to pretensji. są między nami i przychodzą tak samo, często niespodziewanie jak radość i szczęście.

naszą rolą jest być czujnym i nie dać się. nieczęsto się nam to udaje. myślę, że można to sobie już na stałe do życia przypisać. szczęściarz ten, kogo to ominie.

pozdrawiam:)

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
08.03.2013,  Adrianna W