Ta...tabu

author:  Sven
4.9/5 | 15


Jesteś anonimowa
czyli jak to tylko możliwe nienazwana
promiennie i doskonale naga
najżywszy wróg martwej Wenus

Nawet mnie niechętnego sobie zachęciłaś
pomimo braku braw do pospiesznego striptizu
od tamtej chwili chętnie i w wielkim rozochoceniu
ręcznie się obdzieram bądż rozbieram na codzień

Dajesz mi noc i nic a nic więcej
zawieramy w sobie najważniejsze
singla z singli co najmniej dwojga
jedną z tych możliwych jakże brakujących kombinacji

Gdybyśmy jednak tak chętnie
nie obdzierali się z piór
nie dowiedzielibyśmy się ot w lot
że jesteśmy bez nich zupełnie nadzy



 
COMMENTS


Moja ocena


To nie tylko wiersz,to naga prawda
gratuluję;
Pozdrawiam
My rating:  

...

Sorry, źle kliknąłem.
26.02.2013,  mroźny

My rating

My rating:  
26.02.2013,  mroźny

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
21.02.2013,  TiAmo

My rating

My rating:  
20.02.2013,  frymusna

My rating

My rating:  

@Iwona i Svenn

He he. Ja jako wierny i niewinny mąż mam wszakże bujną wyobraźnię :-):-)

@ Iwona...

To przecież tylko niewinny wiersz...i tyle. pozdrawiam serdecznie
20.02.2013,  Sven

@

A wstep niech trwa...pozdrawiam serdecznie.
20.02.2013,  Sven

My rating

My rating:  

a to

Cię wzięło Wiater:) to, o czym piszesz, już tak znasz na pamięć, że wyobraźnia mało pociągnie:) no a te...nieznane nagości, to...tabu dla wiernych mężów kochających ponad zycie swoje żony, hehe

Moja ocena

otóż to - nagość domyślna i wyobrażona jest bardziej pociągająca na wstępie:)
My rating:  

Moja ocena

Moja ocena
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

No popatrz Svenn... co chwila dowiadujemy się o sobie nowych rzeczy... a wydaje się, jakbyśmy to już przerabiali...

Pozdrawiam :)
My rating:  

My rating

My rating:  
19.02.2013,  benari

My rating

My rating:  
19.02.2013,  renee