***
Usta mają tę skłonność, że płoną.
Niegaszone pocałunkami krzyczą,
wyrzucają z siebie słowa
jak iskry wzlatujące do góry.
Daleko szukalibyśmy powodów,
wędrując po nieskończonych krainach dusz.
Łatwo się słowami rani,
jeszcze łatwiej gmatwa się samemu
w plątaninie fraz.
Najgorzej, gdy mówi się wiele,
podczas gdy wystarczy tak mało.
Ale przecież są zwroty,
których podobno nie należy nadużywać.
Poezja to, wbrew pozorom,
bardzo męskie zajęcie.
Najpiękniej pisze się wtedy,
gdy najtrudniej mówi się
wprost.
Niegaszone pocałunkami krzyczą,
wyrzucają z siebie słowa
jak iskry wzlatujące do góry.
Daleko szukalibyśmy powodów,
wędrując po nieskończonych krainach dusz.
Łatwo się słowami rani,
jeszcze łatwiej gmatwa się samemu
w plątaninie fraz.
Najgorzej, gdy mówi się wiele,
podczas gdy wystarczy tak mało.
Ale przecież są zwroty,
których podobno nie należy nadużywać.
Poezja to, wbrew pozorom,
bardzo męskie zajęcie.
Najpiękniej pisze się wtedy,
gdy najtrudniej mówi się
wprost.
My rating
My rating
Moja ocena
"Poezja to, wbrew pozorom,bardzo męskie zajęcie"
Lubię niektóre męskie zajęcia :)
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
prawda bardzo zgrabnie podana.My rating
My rating