Kochanie
Zawsze o tym śpiewano
zaplatano w warkocze
przygniatano kolanem
pchano co koń wyskoczy
malowano na złoto
albo w innym kolorze
na piedestał z ochotą
wynoszono- mój Boże
wysławiano po stokroć
i po stokroć wymięto
wwąchiwano by poczuć
jak rumianek przez miętę
każdy człek chciałby przeżyć
choć okrutne i boli
choć kolcami się jeży
sypiąc w oczy garść soli
opiewane przez piewców
ozdabiane brokatem
wyśmiewane przez śmiewców
raz aniołem raz katem
rozkwitało i więdło
wojen kilka stoczyło
haftowało i przędło
i marzyło i ckniło
chociaż wbija sztylety
choć zadaje cios w plecy
człek się daje niestety
wodzić jak ćma do świecy
RC 16.12.12
zaplatano w warkocze
przygniatano kolanem
pchano co koń wyskoczy
malowano na złoto
albo w innym kolorze
na piedestał z ochotą
wynoszono- mój Boże
wysławiano po stokroć
i po stokroć wymięto
wwąchiwano by poczuć
jak rumianek przez miętę
każdy człek chciałby przeżyć
choć okrutne i boli
choć kolcami się jeży
sypiąc w oczy garść soli
opiewane przez piewców
ozdabiane brokatem
wyśmiewane przez śmiewców
raz aniołem raz katem
rozkwitało i więdło
wojen kilka stoczyło
haftowało i przędło
i marzyło i ckniło
chociaż wbija sztylety
choć zadaje cios w plecy
człek się daje niestety
wodzić jak ćma do świecy
RC 16.12.12
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating