wizja (Markowi D.)
wizja (Markowi D.)
przygięta belka nad głową
ciężarem win i wynurzeń
napięta lina nagrodą
za prawdę zapitych złudzeń
wtopiona w skórę pigułka
eksperta od umierania
ukrywa ślepy kamuflaż
zrodzony z potrzeby trwania
zaszyte co nierozprute
wyplute co nieprzełknięte
na twarzy zgniecionej butem
skrzywione usta przymknięte
wisisz, spadasz
łóżko, garaż
wstajesz, patrzysz
ciepły zastrzyk
idziesz, widzisz
łapiesz, szydzisz
gardzisz, znosisz
głowy kosisz
bywasz, słyniesz
władasz, giniesz
wisisz, spadasz
w ciemność
przygięta belka nad głową
ciężarem win i wynurzeń
napięta lina nagrodą
za prawdę zapitych złudzeń
wtopiona w skórę pigułka
eksperta od umierania
ukrywa ślepy kamuflaż
zrodzony z potrzeby trwania
zaszyte co nierozprute
wyplute co nieprzełknięte
na twarzy zgniecionej butem
skrzywione usta przymknięte
wisisz, spadasz
łóżko, garaż
wstajesz, patrzysz
ciepły zastrzyk
idziesz, widzisz
łapiesz, szydzisz
gardzisz, znosisz
głowy kosisz
bywasz, słyniesz
władasz, giniesz
wisisz, spadasz
w ciemność
Poem versions
My rating
Moja ocena
Chciałabym to usłyszeć w wersji śpiewanej :)My rating
My rating
My rating
My rating