Wspomnienia z wizyty u doktora Tulpa

author:  Michał Muszalik
5.0/5 | 1


Rembrandt uczył się anatomii.

Trwał w pochyleniu nad szpaltą,
wiatraki fryzyjskich młynów
obracały się,
rzucając wyzwanie powiewom od morza,
tulipany znaczyły pastelowe kielichy.

Rembrandt uczył się anatomii.

Pociągnięcie za pociągnieciem
kształtował się klimat wygasły,
obecni pochyleni nad nieobecnym,
otwarte ciało,
ciekawskie oczy,
czarne ubrania i białe kryzy.
A więc tacy jesteśmy wewnątrz.

Rembrandt uczył się anatomii.

Ale to nie może być tak.
W środku mięso,
na wierzchu mięso,
poukładane-upchane,
serce to tylko pompa,
złożona, ale martwa i taka zwykła,
na litość Boską,
gdzie tu jest dusza.

Rembrandt uczył się anatomii.

Ale te miasta i drogi i buty
to w końcu dzieła tych organów,
więc tam jest coś ponad,
czego nie otworzymy
cięciem skalpela.

Rembrandt uczył się anatomii.

Musi być coś ponad.

Rembrandt uczył się anatomii.

Nie, to nie może być tak.

Rembrandt uczył się być człowiekiem.

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
15.06.2014,  patrioszka