bezsenność
spodziewasz się wiersza pod tym tytułem?
nie tu ani słowa nie będzie….
bezsenność króluje choć ciemno wszędzie
choć oczy zamykam wciąż je odmykam
taka tu u mnie bezsenność tyka
nie tu ani słowa nie będzie….
bezsenność króluje choć ciemno wszędzie
choć oczy zamykam wciąż je odmykam
taka tu u mnie bezsenność tyka
My rating
My rating
Moja ocena
Posmyka bezsenność...i ja w nią wnikam...
mnie też wciąż spotyka paranoika epileptyka
lecz pytam: czy zwykła mych słów tu muzyka
dotyka, odurza a może uśmiechem
bladego komika w Twych oczach spotyka
się właśnie...
i zanim zaśniesz ja Tobie wyjaśnię, jak sen z bezsennością od lat toczy waśnie
i spory, i kłótnie,
i jak okrutnie
jawy but butny
snów cudne studnie
zasypał...
...zaspany
mej głowy niewypał
wypalił,
o rany!
sen się wysypał
na powiek kurchany...
być może zaśnie
ten-co-tu zdychał
ten - niepytany...
My rating