nie-po-skroń

4.4/5 | 7


odkąd zacząłem uciekać
w myśli i serca przestrzenie
przestałem się bać człowieka
i czuję wzruszenie. Niezmiennie
i nieskończenie
odpływam nocami w poezję
choć bronię się
choć ją gonię
przeklinam ją i od niej stronię
herezję
mojego umysłu amnezję
wytłumaczalną i nie banalną
a jednak potworną presję
i walczę
sam jak reduta
czy mi się uda
czy umrę w butach
czy to o co pytam
to głupka myśl głupia?

niestety, nie jestem
w stanie tym teraz
zwalczyć poety, który mnie zżera
i wytłumaczyć
jak w niebo skłony
tęczę puszczają
ludziskom zdziwionym



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
10.10.2012,  Tymon Dan

My rating

My rating:  
08.10.2012,  bezecnik

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

dziś tęcza
niby nic
ale po wschodniej stronie i w październiku

kto wie to wie
to na powódź albo inne nieszczęście

ja wiem
My rating: