ZŁY II
Dla taty
Czemu nie dwa drzewa tylko tato jedno
posadziłeś w ziemi kiedy mnie spłodziłeś
miałbyś chociaż drugie które ci nie zwiędło
i miał na czym dzisiaj powiesić siekierę.
Dla mamy
Trzeba było mamo nogami do przodu
a nie jak zwyczajnie urodzić mnie głową
wychodziłbym dłużej by więcej bolało
i o tyle krócej widziałbym się z tobą.
Doktorowi Ś
Ciasno mi i duszno niczym w jakimś grobie
czuję się więc jestem żyjącą istotą
dopiero ta ręka co mnie właśnie skrobie
nie pozwoli innym zmysłom bym je poczuł.
Czemu nie dwa drzewa tylko tato jedno
posadziłeś w ziemi kiedy mnie spłodziłeś
miałbyś chociaż drugie które ci nie zwiędło
i miał na czym dzisiaj powiesić siekierę.
Dla mamy
Trzeba było mamo nogami do przodu
a nie jak zwyczajnie urodzić mnie głową
wychodziłbym dłużej by więcej bolało
i o tyle krócej widziałbym się z tobą.
Doktorowi Ś
Ciasno mi i duszno niczym w jakimś grobie
czuję się więc jestem żyjącą istotą
dopiero ta ręka co mnie właśnie skrobie
nie pozwoli innym zmysłom bym je poczuł.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
I tylko zostaje..
niepocerowane sumienie ...My rating
Moja ocena
mocnei mocno osobiste
ale dobre