samotni wśród ludzi
otuleni tłumem ulic
tłokiem w autobusach
gubią myśli w gwarze miasta
wiatr im łzy osusza
zadeptane gdzieś marzenia
przebite obcasem
wyświechtane beznadzieje
wiatr troskliwie głaszcze
w szarej mieszkań samotności
układają nowe
by znów gubić na ulicy
w tłumie kolorowym
nikt nie schyli nie podniesie
nie patrząc pod nogi
a niezauważone szczęście
ginie gdzieś za rogiem
tak mijaja się w pośpiechu
każdy w swoją stronę
zanim wpadną gdzieś na siebie
by marzyć we dwoje
iw, 27.09.12
tłokiem w autobusach
gubią myśli w gwarze miasta
wiatr im łzy osusza
zadeptane gdzieś marzenia
przebite obcasem
wyświechtane beznadzieje
wiatr troskliwie głaszcze
w szarej mieszkań samotności
układają nowe
by znów gubić na ulicy
w tłumie kolorowym
nikt nie schyli nie podniesie
nie patrząc pod nogi
a niezauważone szczęście
ginie gdzieś za rogiem
tak mijaja się w pośpiechu
każdy w swoją stronę
zanim wpadną gdzieś na siebie
by marzyć we dwoje
iw, 27.09.12
My rating
i...
pozdrowienia oczywiście :)Łukasz...
a ja wcale jego nie znałam. więc...podwójne dzieki :)My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
jesienną muzykę
http://www.youtube.com/watch?v=81uJZIF9TCs&feature=relatedakurat jego słuchałem, akurat Ciebie czytałem, zagrało razem, pozdrawiam
My rating
Moja ocena
Moja ocena