Moje miasto

author:  Beata Rokicka
5.0/5 | 10


Budzę się euforii smakiem
W kofeinie skąpanej.

Budzą mnie szklane chmury
I metaliczny dźwięk miasta.

To nie Paryż, Londyn
Nie Warszawa
Ale moje miasto! –

Moje miasto - powtarzam.

Własny kąt
Może dom?
Smak kabaretu życia
Jak wszędzie – szepczę
Chowając głowę pod asfalt.

Tylko stary Neptun
Dwa drewniane miecze
I młody jelonek
Dumę miasta leczą.
I jeszcze coś takiego…
I jeszcze jeden oddech
Wolności?
Miłości?
Ze Wzgórza Krzywoustego.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

Moja ocena
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
25.09.2012,  renee

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
25.09.2012,  bezecnik