REBUS
każdy świt
jest lądowiskiem zmierzchu
każdy zmierzch
jest lądowiskiem blasku
mieszają się gęste
tłustawe kremy chmur
maziste pachnące światło
plami twarz
utrzyj mnie jak w makutrze
stop w tyglu materię
wznieć mąkę
uśmiechów przecinków
mżawkę wykrzykników
niech wylądują osiądą
na mnie
twoje smugi paski
miłosne
zawiąż mnie jak paczkę
rozwiąż rebus ust
krzyżówkę żeber bioder
poziomo pionowo
hasła wywołuj
już zapinasz ciało i niebo
rozpruwasz szwy i fastrygujesz
łatasz twarz
wstawiasz mi w ciało
kawałki nieba
znowu wyszarpujesz
zostaje rozszerzający się
i kurczący wszechświat
serdecznych palców
(Z tomu "Oko", Wydawnictwo Literackie 2010)
jest lądowiskiem zmierzchu
każdy zmierzch
jest lądowiskiem blasku
mieszają się gęste
tłustawe kremy chmur
maziste pachnące światło
plami twarz
utrzyj mnie jak w makutrze
stop w tyglu materię
wznieć mąkę
uśmiechów przecinków
mżawkę wykrzykników
niech wylądują osiądą
na mnie
twoje smugi paski
miłosne
zawiąż mnie jak paczkę
rozwiąż rebus ust
krzyżówkę żeber bioder
poziomo pionowo
hasła wywołuj
już zapinasz ciało i niebo
rozpruwasz szwy i fastrygujesz
łatasz twarz
wstawiasz mi w ciało
kawałki nieba
znowu wyszarpujesz
zostaje rozszerzający się
i kurczący wszechświat
serdecznych palców
(Z tomu "Oko", Wydawnictwo Literackie 2010)
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating