kpiny 2
kpiny 2
coś we mnie lubi kpić
oszukać to nie mogę
by pełnią życia żyć
wejść na właściwą drogę
za kpiną stoi strach
niepewność tego świata
uśmiecham się we łzach
i dalej rżnę wariata
ta kpina kapie z ust
wycieka mi oczami
spojrzeniem jak na biust
odkrywam się z myślami
te myśli też mi kpią
za długo je uczyłem
za często były mną
niejedno więc pokpiłem
bo kpiące mieć czy być
pod nogi miraż ścieli
gdy zechcę z niego kpić
utonę w tej kpipieli
coś we mnie lubi kpić
oszukać to nie mogę
by pełnią życia żyć
wejść na właściwą drogę
za kpiną stoi strach
niepewność tego świata
uśmiecham się we łzach
i dalej rżnę wariata
ta kpina kapie z ust
wycieka mi oczami
spojrzeniem jak na biust
odkrywam się z myślami
te myśli też mi kpią
za długo je uczyłem
za często były mną
niejedno więc pokpiłem
bo kpiące mieć czy być
pod nogi miraż ścieli
gdy zechcę z niego kpić
utonę w tej kpipieli
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Moja ocenaMy rating
My rating
My rating
My rating