maska
spiętrzona pryzma myśli
krążących obłąkańczo
w ciasnym więzieniu twarzy
z niepokojącą dokładnością
przylega
spłaszczając głębię
skarg i wzruszeń
niemy kamuflarz
własnego rozkładu
bacz
by ściana
pozbawiona prawd
nie wlała się w rumieniec
tak ładnie ci w różu
krążących obłąkańczo
w ciasnym więzieniu twarzy
z niepokojącą dokładnością
przylega
spłaszczając głębię
skarg i wzruszeń
niemy kamuflarz
własnego rozkładu
bacz
by ściana
pozbawiona prawd
nie wlała się w rumieniec
tak ładnie ci w różu
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Moja ocenaMy rating
My rating
My rating
My rating