Ty..
To Ty..
w moim sercu pierwsze skrzypcę grasz
jak nikt o tym wiesz..
mówiłem Ci to jeszcze dziś dławiąc się łzami
wiem że odejdziesz ja dobrze to wiem..
kochanie..
w strugach deszczu jakiegoś dnia mocno przytule Cie..
może pocałuje i naucze się żyć stale
zawierając w Twoich ustach każde przyrzeczenie swoje ..
umrę tęskniąc mój skarbie wiesz??
Ty zrobisz co zechcesz i zostawisz mnie?
dlaczego potrafisz gdy ja już nie chodzę spać??
po cóż bez Ciebie??
na wskroć otwarty dom a w łóżku kogoś brak!!
i rozpacz czterech ścian..
po tak długim czasie mój dotyk poznaj..
błagam i proszę otul swoim ciałem nagim okiełznaj
pragnę Cie bardziej to czuje niż wiem
nocy każdej..
bardziej co raz bardziej
Kocham Cie..
w moim sercu pierwsze skrzypcę grasz
jak nikt o tym wiesz..
mówiłem Ci to jeszcze dziś dławiąc się łzami
wiem że odejdziesz ja dobrze to wiem..
kochanie..
w strugach deszczu jakiegoś dnia mocno przytule Cie..
może pocałuje i naucze się żyć stale
zawierając w Twoich ustach każde przyrzeczenie swoje ..
umrę tęskniąc mój skarbie wiesz??
Ty zrobisz co zechcesz i zostawisz mnie?
dlaczego potrafisz gdy ja już nie chodzę spać??
po cóż bez Ciebie??
na wskroć otwarty dom a w łóżku kogoś brak!!
i rozpacz czterech ścian..
po tak długim czasie mój dotyk poznaj..
błagam i proszę otul swoim ciałem nagim okiełznaj
pragnę Cie bardziej to czuje niż wiem
nocy każdej..
bardziej co raz bardziej
Kocham Cie..
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Moja ocenaMy rating
My rating
My rating
My rating