tak daleko a tak blisko
To nie moja twarz
odbija nocą srebro gwiazd
to nie moje oczy
odbijają księżyca blask
To nie moje dłonie
tulą cię czule do snu
gdy księżyc
w nocnej poświacie tonie
Bo ja jestem tu
Ku nocy musisz pójść sam
znów…
To nie mój słodki głos usłyszysz
co kołysanką do snu ukołysze
to nie ja zaśpiewam ciszej
by twój senny oddech usłyszeć
Bo ja jestem tu
dziś z nocą się kładziesz
do snu...
Ale możemy przez chwilę być razem
stańmy o jednym czasie
pod tym samym nieba obrazem
spójrzmy w niebo
a ujrzymy naszą gwiazdę jednocześnie
I już nie ma znaczenia
że ciebie tuż obok nie ma
odszukamy nasze ciała
we śnie
A gdy rankiem
gdzieś w oddali kur zapieje
wrócę tu
by zobaczyć
jak się do mnie
z fotografii śmiejesz
odbija nocą srebro gwiazd
to nie moje oczy
odbijają księżyca blask
To nie moje dłonie
tulą cię czule do snu
gdy księżyc
w nocnej poświacie tonie
Bo ja jestem tu
Ku nocy musisz pójść sam
znów…
To nie mój słodki głos usłyszysz
co kołysanką do snu ukołysze
to nie ja zaśpiewam ciszej
by twój senny oddech usłyszeć
Bo ja jestem tu
dziś z nocą się kładziesz
do snu...
Ale możemy przez chwilę być razem
stańmy o jednym czasie
pod tym samym nieba obrazem
spójrzmy w niebo
a ujrzymy naszą gwiazdę jednocześnie
I już nie ma znaczenia
że ciebie tuż obok nie ma
odszukamy nasze ciała
we śnie
A gdy rankiem
gdzieś w oddali kur zapieje
wrócę tu
by zobaczyć
jak się do mnie
z fotografii śmiejesz
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Prawie
do śpiewania.My rating
Moja ocena
!!