Buduję dom ze słomy

author:  Renata Cygan
5.0/5 | 8


Dziś niestety pobuduję dom ze słomy,
tak na razie, póki nam się nie ułoży.
Wiem, bywają w świecie bardzo dobre domy,
mnie się także pomysł niezły w głowie płoży.

Ale póki co- nie warto. Wiem to dobrze.
Tymczasowość twoim wzrokiem kłuje w serce
i się tłucze jak w korycie, waląc o brzeg
marzeń, które mimo wszystko snuję skrycie.

Wciąż oswajam, wciąż ci ścielę gniazdo, abyś
przyzwyczaił się i osiadł w miejscu wreszcie.
Jak kot chadzasz tam, gdzie chcesz- nie daję rady.
Czekam słońcem, czekam śniegiem, wiatrem, deszczem.

Wierzę jednak, że mój dzień nadejdzie wreszcie
i przy wtórze pieśni anielskiego chóru
ruszę ziemię, niebo, wodę i powietrze
i zbuduję nam solidny dom z marmuru.

RC 27.01.2012



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
29.06.2012,  kate

My rating

My rating:  
29.06.2012,  olszyna

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
29.06.2012,  bezecnik

My rating

My rating:  

My rating

My rating: