Kup ciuszek

author:  Andrzej Malawski
5.0/5 | 6


Kopciuszek

Wieczór, słodka myśl, a ciebie wciąż brak,
Tych kilka prostych słów, ich woń i smak,
Poszukajmy, tam to znaleźć jestem w stanie
Tam gdzie ty i ja w swoim własnym bałaganie,

Ostatnio cię widziałem, ty mnie odwiedziłaś
Weszłaś bez pukania tak mi się przyśniłaś,
Wtuliłaś się we mnie na kolanach siedząc
Że należę do ciebie to dokładnie wiedząc,

Położyliśmy się razem, tak siebie spragnieni
W bliskości swych ramion szczelnie uwięzieni,
Szepcząc sobie razem, to co tyle skrywane,
Spragnione spojrzenia milczeniem przerwane,

Tak długo samotni, swe sny sami kształtując
Teraz na zawsze razem, tak to właśnie ujmując
Tego właśnie chcemy, lecz ty w tym śnie wstałaś
Mówisz musze wyjść, wyszłaś, tak się pożegnałaś.

Chciałem iść za tobą, może coś by się zmieniło
Że się jeszcze spotkamy, to w myślach się tliło
Obudziłem się i zrozumiałem, to był tylko sen,
Ty byłaś wieczorem a to był jeszcze dzień.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
02.06.2012,  Czesiek

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
02.06.2012,  bmz