Płot
Nie pamiętam ciebie z lat młodości
bo mnie tam z tobą nie było
Pojawiłam się wraz z pierwszymi
zmarszczkami na twojej twarzy
wraz z pierszym bólem, który
chował się pod parasolem uśmiechu
i bezkresu twej miłości
Pamiętam tylko starą fotografię
z której patrzysz figlarnie
na świat poza ramką
Ale teraz przychodzisz do mnie
młoda i piękna
z uśmiechem rubinowym
Salvadora Dalí
I tak idziemy razem
przez moje życie
Ja po lewej
a ty po prawej stronie płotu
Dopóki nie znajdę w nim furtki
bo mnie tam z tobą nie było
Pojawiłam się wraz z pierwszymi
zmarszczkami na twojej twarzy
wraz z pierszym bólem, który
chował się pod parasolem uśmiechu
i bezkresu twej miłości
Pamiętam tylko starą fotografię
z której patrzysz figlarnie
na świat poza ramką
Ale teraz przychodzisz do mnie
młoda i piękna
z uśmiechem rubinowym
Salvadora Dalí
I tak idziemy razem
przez moje życie
Ja po lewej
a ty po prawej stronie płotu
Dopóki nie znajdę w nim furtki
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Moja ocenaMy rating