Kłam

author:  Renata Cygan
5.0/5 | 8


 

Kłam do mnie landrynkami
o smaku dojrzałych poziomek,
pręż mi się i piękniej w myślach,
wrastaj w serce,
rozpychaj duszę.

Kłam prosto- bez esów floresów,
rozsznuruj mi uśmiech
zasupłany cierpieniem,
załgaj swoją zuchwałą urodą
i atletyczną gracją

Kłam jak z nut;
walczykiem
nokturnem
hejnałem mariackim
w dur i w mol
w forte i w piano

Jednym niewinnym kłamstewkiem
uratuj mi życie.
Zamień czarne na różowe.
Zlikwiduj odcienie i cienie,
zaświeć słońce, rozpędź chmury.

Przegoń niepewność, 
co drganiem wibruje pod skórą,
oddycha płytko i szybko;
bezczelnie prawdomówna.

Kłam.
Twoja prawda mi nie służy. 

RC 14.04.2012



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
15.04.2012,  kate

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
15.04.2012,  żart

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
15.04.2012,  renee

My rating

My rating:  
15.04.2012,  batuda

wszystko jedno -to

Kłam.
Twoja prawda mi nie służy.
15.04.2012,  batuda