(IPOGS, Walls) Być sobą - to móc wyznaczać

author:  iwona stokrocka
4.5/5 | 19


Być sobą - to móc wyznaczać
granice swojej wolności.
Wolność bez granic
nie istnieje. Jak nazwać to
co poza tymi granicami?



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
21.02.2012,  AlKo

My rating

My rating:  
20.02.2012,  Eryka

Moja ocena

moim zdaniem granice są umowne i zawsze my sami je sobie wyznaczamy, lub nasz krąg nam bliskich ludzi.
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

@Krzychu

nie ma czegoś takiego na Ziemi...tak myślę. Nie posiądziesz fizycznie wolności absolutnej. A w umyśle?
Mówimy, ze jesteśmy wolni w swoich myślach. Też uważam, że nie, ale za długo, by tłumaczyć.

@Koszał

dzięki:) to, o czym piszesz, akurat jeszcze pojmuję. Ale jak nazwać to, co poza tymi granicami...kumam, że granice możemy przesuwać, ale na moje rozumowanie, co też i napisałam...nie ma wolności bez granic. Przecież niekoniecznie - przeskakując jedną z nich, trafiam do niewoli. Albo...?

My rating

My rating:  

Moja ocena

nazwać to wolność absolutna ...
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

@adieu

właśnie...dlatego starałam się skupić na dwóch osobach, mieszkających na jednym piętrze...:) chyba tak mogę to porównać.
Dopóki nie wyjdą z bloku...myślę, że się da:)
Dzięki, u mnie też słońce:)

@ iwona

w sumie to ja też nie chciałam do tej windy wsiadać:) zwłaszcza, że mam lęk wysokości..:) tak mnie naszło tylko, że nawet w "wolnym" kraju ludzie czują się zniewoleni, a w kraju bez wolności jako dobra "odgórnego" są jednostki, które o nią walczą.. każdy sobie chyba inaczej tę wolność wyobraża i tłumaczy:) podobno kobiety, w których horoskopach urodzeniowych Wenus jest umiejscowiona w znaku Wodnika, przejawiają wielkie skłonności do wolności na polu osobistym:)w związkach też:) a ludzie i świat to i tak nazwą to, ocenią jak będą chcieć i jak im wygodnie:) bo przecież mamy wolność:) ja też ciepło pozdrawiam w ten słoneczny ( przynajmniej na DLN śląsku) dzień:)
20.02.2012,  adieu

@adieu

dzięki:) ja szłam nią w jednej płaszczyźnie tylko i nie chciałam wsiadać do windy. Teraz, to już czuję się roz-płaszczona:))
Pozdrawiam ciepło:)

My rating

My rating:  

@iwona

wolność jest niestety wielopłaszczyznowa:) i to nawet bez dzielenia jej na rodzaje.. ja uważam, że to przede wszystkim jest stan umysłu:) no, bo jak inaczej wytłumaczyć te granice, o których piszesz?:)
oczywiście, to tylko moja teoria:) pozdrawiam
20.02.2012,  adieu

My rating

My rating:  

Wolność...

ma w naszym pojęciu coś nieograniczonego.
Wychodzi mi na to, że jest bardzo ograniczona. Można powiedzieć, że wolnosć wywodzi się z niewoli, z zarazem do niej właśnie prowadzi?
Czy słowo "wolność" da się wytłumaczyć? Bez dzielenia jej na rodzaje.

My rating

My rating:  

mam dylemat

potrafi ktoś pomóc?
Wychodzi mi na to, że wolność jest obwarowana dwoma granicami. Przed pierwszą - jest zniewolenie samego siebie. Za tą drugą - zniewolenie człowieka przez człowieka. Inaczej...niewola. No i...nie wiem co dalej...

My rating

My rating:  
20.02.2012,  renee

My rating

My rating: