taniec z diabłem

author:  iwona stokrocka
5.0/5 | 6


tańczę z diabłem
on prowadzi mnie do tańca
pizzicato grają skrzypce
depcze mi po palcach

syczę z bólu
usta me zaciskam mocno
co za licho jakieś znowu
na bal mnie poniosło

mocny uścisk
dłoń zsiniała prawie drętwa
podeptana z tiulu duma
agrafką przypięta

słodka mina
on rytm czuje - krok nasz krótki
radość we mnie mimo bólu
staccato altówki

teraz harfa
płynę z diabłema aż w zaświaty
krok wydłużył - nie nadążam
flet skorzystał na tym

doszły bębny
diabeł porwał mnie w ramiona
przebudziłam się - sen życia
jestem przerażona

nie potrafię
się uwolnić z jego szponów
a dyrygent swej orkiestrze
kazał iść do domu

iw, 11.07.11



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

Widzę, że wszyscy te Walentynki tak jakoś na gorzko...
My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

... całkiem sympatyczny taniec. Pozdrawiam :)))
My rating: