karczowanie

author:  batuda
0.0/5 | 0


delikatne pnącze mimozy
trzymały się siwego drzewa
tu był jej dom

kwiatów nie boli powiedział
człowiek dentysta
i wyrwał z korzeniami krzyk

drzewo nie uratuje mimozy
szumi mocno jak potrafi
sięga ramionami w dal

ale żaden płacz nie dorówna obcęgom

Poem versions


 
COMMENTS


moj wniosek

jest to obojetne czy pisze czestochowsko czy inaczej ??? no to ja pojde w worku na sylwestra i juz !!!!
09.02.2012,  batuda