Magnolia ( II )
Gdy zakwitnie dzika magnolia
nad rwącą rzeczką
tam gdzie dwa brzegi łączy chiński mostek
pójdę na spacer
Z mostku podziwiać będę
otwarte jej kwiaty
przeglądające się w krzywym lustrze wody
Będę tak stała
do zachodu słońca
Towarzyszyć będą mi wspomnienia.
nad rwącą rzeczką
tam gdzie dwa brzegi łączy chiński mostek
pójdę na spacer
Z mostku podziwiać będę
otwarte jej kwiaty
przeglądające się w krzywym lustrze wody
Będę tak stała
do zachodu słońca
Towarzyszyć będą mi wspomnienia.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
@Marek Kular
Dziękuję.My rating
Moja ocena
Piękne ... Z tamtą "Magnolią" - przepiękne... Zapiszę oba w swoich ulubionychMy rating
My rating