Prawie
Prawie jestem z tobą
Tak jak lubię kawę
Prawie
I nocą po mieście
bez celu chodzić
Nie mam wiele pytań
To prawie jak
Samotność
Kiedy rano wstaję
Po tobie
Kiedy wrócisz będę
Prawie uśmiechnięta
Prawie szczęśliwa
Już nie nadgorliwa
Kiedy wrócisz będę
Czekała spokojnie
Czekała prawie
Naga na trawie
Tyle już nakazów
Na sobie noszę
Jak magnez
Przyciągam sama
Siebie do łóżka
Nic się już nie stanie
Droga bez celu
Zwyczajna
Jestem jak każda
Którą chciałeś
Jutro prawie zmieni
Zostawię ciebie
Prawie
Dzisiaj jestem twoja
Czekam i tęsknię
Tak jak lubię kawę
Prawie
I nocą po mieście
bez celu chodzić
Nie mam wiele pytań
To prawie jak
Samotność
Kiedy rano wstaję
Po tobie
Kiedy wrócisz będę
Prawie uśmiechnięta
Prawie szczęśliwa
Już nie nadgorliwa
Kiedy wrócisz będę
Czekała spokojnie
Czekała prawie
Naga na trawie
Tyle już nakazów
Na sobie noszę
Jak magnez
Przyciągam sama
Siebie do łóżka
Nic się już nie stanie
Droga bez celu
Zwyczajna
Jestem jak każda
Którą chciałeś
Jutro prawie zmieni
Zostawię ciebie
Prawie
Dzisiaj jestem twoja
Czekam i tęsknię
COMMENTS
ADD COMMENT
