Za Michała
Wypijmy, bracie, strzemiennego, za mnie, za ciebie, resztę naszych,
ale najbardziej za młodego, że nie bał się dać dla nas zaszyć.
Nie liczmy siebie, matki, ojca, jemu najbardziej szło o Anię,
dlatego wcześniej pił do końca, by nie starczyło kropli dla niej.
Polejmy za nas i małego, już ojciec z matką się nie liczą,
to właśnie oni winni temu, że stał za Ankę na ulicy.
Słaby, na głodzie po zaszyciu, chociaż wypruwał z siebie żyły.
Ech! Życie, życie i po życiu! Dobrze, że starych z nim ubyło.
Nie damy zaszyć się jak mały, któremu serce rozerwane
nie przestawało w duszy krwawić, słabymi nićmi cerowane.
Wypijmy, Kuba, za Michała, kij z nami, matką, nawet ojcem,
kompania nam się rozsypała, i z nimi kij - pijmy do końca.
A Anka? Co się stało z Anią, dlaczego nikt jej nie policzy,
że tańczy dzisiaj za Michała, w krótkiej spódniczce, na ulicy.
Tańcz mała, tańcz, by z ranną rosą, jak głupia ćma polecieć w ogień,
w butelce życie braciom niosąc, a sobie śmierć powolną – co dzień.
ale najbardziej za młodego, że nie bał się dać dla nas zaszyć.
Nie liczmy siebie, matki, ojca, jemu najbardziej szło o Anię,
dlatego wcześniej pił do końca, by nie starczyło kropli dla niej.
Polejmy za nas i małego, już ojciec z matką się nie liczą,
to właśnie oni winni temu, że stał za Ankę na ulicy.
Słaby, na głodzie po zaszyciu, chociaż wypruwał z siebie żyły.
Ech! Życie, życie i po życiu! Dobrze, że starych z nim ubyło.
Nie damy zaszyć się jak mały, któremu serce rozerwane
nie przestawało w duszy krwawić, słabymi nićmi cerowane.
Wypijmy, Kuba, za Michała, kij z nami, matką, nawet ojcem,
kompania nam się rozsypała, i z nimi kij - pijmy do końca.
A Anka? Co się stało z Anią, dlaczego nikt jej nie policzy,
że tańczy dzisiaj za Michała, w krótkiej spódniczce, na ulicy.
Tańcz mała, tańcz, by z ranną rosą, jak głupia ćma polecieć w ogień,
w butelce życie braciom niosąc, a sobie śmierć powolną – co dzień.
My rating
My rating
My rating
przerabane
po zaszyciu... i po zyciuMy rating
My rating
a o i eMy rating
mistzrostwo
mistrzostwo świataMy rating
My rating
Temat jak widać dobrze znany Autorowi, prawda jaką by nie była, podana jest w jak najlepszym wydaniu,My rating
@wiatr-w-oczy
Prawdą jest to co napisałem, jest na poezji Polskiej mój post na forum " to ja góral" gram w otwarte karty, jakoś mi lżej, a tamto? mam nadzieję nie powróci, dzięki, pozdrawiam, BMy rating
ech, życie życie i po życiu...:-) Fajny wiersz!My rating
jeśli prawdziwie ... to aż strach powiedzieć "wspaniale"@Michał Zabłocki
Dzięki Michale, zgadza się to połowa mnie, chociaż już pięć lat susza, pozdrawiam, BOstro
I chyba niestety prawdziwie (?)