BYŚ BYŁA
BYŚ BYŁA
Chcę wierzyć, że kiedyś…
W noc samotną, bezsenną
Imię me wypowiesz cichym szeptem
Przedsennie akwarelą malowaną porą
Wtedy stanę przed tobą strojny kwietnym deszczem
I jedwabną przywitam wiersza metaforą…
Zaprosisz w pościeli muśliny najpiękniej
Mgieł woal welurem nas okryje ciepłym
A babiego lata nić dłonie oplącze
Okryje obłokiem rozkoszy cielesnej
Niekończącej świtaniem… a w gorące
Serca nasze pożądanie wsączy
A gdy będziesz gwiezdną feerią urzeczona
Poukładam strofy z marzeń dopełnionych
Zbudzę wiersze śpiące wśród nieśnionych snów
Ponad błękit nieba uniosę, przeniosę
Tak jak tamtej wiosny na zielonej łące
A szepty ich sprawią… byś była spełniona
⊰Ҝற$⊱………………………………………………………………… Toruń - 17 maja 'O8
Chcę wierzyć, że kiedyś…
W noc samotną, bezsenną
Imię me wypowiesz cichym szeptem
Przedsennie akwarelą malowaną porą
Wtedy stanę przed tobą strojny kwietnym deszczem
I jedwabną przywitam wiersza metaforą…
Zaprosisz w pościeli muśliny najpiękniej
Mgieł woal welurem nas okryje ciepłym
A babiego lata nić dłonie oplącze
Okryje obłokiem rozkoszy cielesnej
Niekończącej świtaniem… a w gorące
Serca nasze pożądanie wsączy
A gdy będziesz gwiezdną feerią urzeczona
Poukładam strofy z marzeń dopełnionych
Zbudzę wiersze śpiące wśród nieśnionych snów
Ponad błękit nieba uniosę, przeniosę
Tak jak tamtej wiosny na zielonej łące
A szepty ich sprawią… byś była spełniona
⊰Ҝற$⊱………………………………………………………………… Toruń - 17 maja 'O8
Poem versions
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Witaj ŚwiątecznieMy rating
My rating