Symetria
Był sobie
Zły człowiek
I jego odbicie w lustrze,
Które wyszło poza ramy.
Nie dziwcie się więc,
Iż nie mógł ów człowiek
Się ustrzec
Przed byciem rozczochranym.
Nie wstydził się jednak swojego odbicia
I często je z ramy
Do ludzi wypuszczał.
Naiwnie otwarto serca i bramy
Wszak nikt się nie boi odbicia w lustrach.
Zły człowiek
I jego odbicie w lustrze,
Które wyszło poza ramy.
Nie dziwcie się więc,
Iż nie mógł ów człowiek
Się ustrzec
Przed byciem rozczochranym.
Nie wstydził się jednak swojego odbicia
I często je z ramy
Do ludzi wypuszczał.
Naiwnie otwarto serca i bramy
Wszak nikt się nie boi odbicia w lustrach.
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
... niby bajeczka...ale z podtekstem !My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating