(IPOGS, Freestyle) Ciężko lekko żyć
kamienie przestają spadać z nieba
spadają teraz krople łez
na czoło utrapione
spadają
spójrz o brzasku na tę twarz
na czerń oczu zwątpionych
kruche ciało od powietrza lżejsze
spadamy
nie uciekniesz od bólu mej duszy
zamknij jeszcze oczy przed wschodem
w śnie policz szczęście już stracone
obódź się, wstań i idź
jeszcze można ocalić nadzieją istnienie
jeszcze można ciężko - bez lekkości
żyć
spadają teraz krople łez
na czoło utrapione
spadają
spójrz o brzasku na tę twarz
na czerń oczu zwątpionych
kruche ciało od powietrza lżejsze
spadamy
nie uciekniesz od bólu mej duszy
zamknij jeszcze oczy przed wschodem
w śnie policz szczęście już stracone
obódź się, wstań i idź
jeszcze można ocalić nadzieją istnienie
jeszcze można ciężko - bez lekkości
żyć
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating