choć tę najczarniejszą
powiedzieli, że nie mogę
cię pochować
bo jesteś za mały
ledwie płód
jeszcze nie człowiek
a ja słyszałam
jak bije twoje serce
marzyliśmy oboje
jak to będzie, gdy się
wreszcie zobaczymy
gdy wezmę cię na ręce
mój maleńki synu
mój „nie całkiem” człowieku
może gdybyś chciał
zostałbyś poetą..?
mógłbyś opisać wszystkie
moje winy albo
choć tę najczarniejszą..
nie umiałam cię obronić
cię pochować
bo jesteś za mały
ledwie płód
jeszcze nie człowiek
a ja słyszałam
jak bije twoje serce
marzyliśmy oboje
jak to będzie, gdy się
wreszcie zobaczymy
gdy wezmę cię na ręce
mój maleńki synu
mój „nie całkiem” człowieku
może gdybyś chciał
zostałbyś poetą..?
mógłbyś opisać wszystkie
moje winy albo
choć tę najczarniejszą..
nie umiałam cię obronić
My rating
@Waldemar Kostrzębski
Dziękuję za wspaniały komentarz:)Moja ocena
Piękny i wzruszający wiersz. Ale dla mnie najważniejszy jest subtelny dystans jaki potrafiłaś nabrać do tego bolesnego tematu. Nie narzucasz czytelnikowi żadnych żałobnych wizji i nikogo nie obwiniasz, dajesz czytelnikowi szansę stworzenia sobie własnego obrazu i nabranie stosunku do tego tematu tabu, jakim jest śmierć nienarodzonego jeszcze dziecka.My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
PozdrownieniaMy rating
wspolczesnosc
zabija kobiety wiec jak chce miec pokolenia, plec meska udaje ze ich to nie dotyczy,Bog nas zrozumie , rzgrzeszenie dostaniemy my kobiety a wy panowie pojdziecie do innego piekla ..taki wiersz warto napisac kiedys tez podobny napisalam na innym portaluMy rating
Moja ocena
niesamowicie wzruszający wierszMy rating
Moja ocena
W pięknym wierszu poruszony temat niesamowicie mnie wzruszył, pozdrawiam ciepło:)My rating
...
przepraszam, że nie dołączyłam komentarza wcześniej:(kobiet, dla których macierzyństwo (lub jego brak) wiąże się z bólem, w tym emocjonalnym, jest wiele, bardzo wiele..
to co napisałam powyżej chciałam by było również hołdem dla jednej z nich..mam nadzieję, że nie uraziłam nikogo tym wierszem..ale byłabym w niezgodzie sama z sobą, gdybym nie zareagowała pozwalając na przypuszczenie, że opisuje on wyłącznie mój przypadek..:(
Moja ocena
...wymaga niezwykłej odwagi pisać o osobistej tragedii, poczucie winy wbrew rozsądkowi, czas złagodzi ból;)pozdrawiam bardzo serdecznie
My rating
My rating
My rating
My rating