**

author:  Phoenix
4.9/5 | 7


Z nienawiścią rękę dawno już podałam,
Wierzyć? kochać? Nigdy tego nie doznałam.
Nieufności dziwna klątwa wciaż nade mną
Moje myśli mają formę nieforemną.

I tak trwałam w świecie pełnym beznadziei
napisałam chyba milion epopei!
Samotności przyjaciółko moja droga.
Jesteś zawsze, nigdy czasu ci nie szkoda.

Trwałaś wiernie gdy Go jeszcze nie poznałam.
Mojej cząstki której tak potrzebowałam.
Gdy znalazłam, świat mój cały nabrał blasku.
I czas stanął w tej klepsydrze pełnej piasku.

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
13.05.2015,  Arkadio

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
05.12.2011,  WSASDS

@batuda

miało być stanął, słuszna uwaga ;)
05.12.2011,  Phoenix

My rating

My rating:  
05.12.2011,  batuda

nienawiścią

czas stanął /mialo chyba byc / w tej klepsydrze pełnej piasku.

dobre !
05.12.2011,  batuda