w korowodzie maków
płatki tulą czas
słońce wzrastać z nimi zaczyna
gapiąc się w promyk
wychodzą z szarości
rozmyte granice
spod plastikowej maski
spojrzeniem w sepii
rozchylają kolory
pogniecione przez los kwiaty
istnieją póki nie zgubią cienia
słońce wzrastać z nimi zaczyna
gapiąc się w promyk
wychodzą z szarości
rozmyte granice
spod plastikowej maski
spojrzeniem w sepii
rozchylają kolory
pogniecione przez los kwiaty
istnieją póki nie zgubią cienia

My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
makowo-sepiowo.. już drugi raz:) do trzech razy sztuka:) Czekam więc na trzeci, równie piękny:)My rating
My rating
My rating
My rating
My rating