Ten pierwszy
Uwodził zapachem wielkiego świata
dorosłością pieszcząc zmysłowo
w noce bezsenne całował wolnością
adrenaliną drażniąc ciało spragnione
gdy mnie prowadził za rękę
taką dumną
wpatrzoną
oddaną
świat akceptacją mnie chciał przekarmić
oswojony jak piesek pod stopami skamlał
nie byłam pierwszą jego narzeczoną
miał ich już wiele w swojej historii
wierzyłam jednak w każde piękne słowo
z euforią wdychając je głęboko w płuca
długo mnie budził uśmiechem
i pocałunkiem do snu układał
życie moje do swojego dostosował
powoli uzależniał
z rozmysłem osaczał
z ramion jego mocnych
wyplątać się długo starałam
swoim życiem znów sama kierować
nauczyć się musiałam
dziś wiem że to był związek niebezpieczny
który charakter mój tworzył na opak
zostawił na zawsze ślady bolesne
Joint - mój pierwszy chłopak
dorosłością pieszcząc zmysłowo
w noce bezsenne całował wolnością
adrenaliną drażniąc ciało spragnione
gdy mnie prowadził za rękę
taką dumną
wpatrzoną
oddaną
świat akceptacją mnie chciał przekarmić
oswojony jak piesek pod stopami skamlał
nie byłam pierwszą jego narzeczoną
miał ich już wiele w swojej historii
wierzyłam jednak w każde piękne słowo
z euforią wdychając je głęboko w płuca
długo mnie budził uśmiechem
i pocałunkiem do snu układał
życie moje do swojego dostosował
powoli uzależniał
z rozmysłem osaczał
z ramion jego mocnych
wyplątać się długo starałam
swoim życiem znów sama kierować
nauczyć się musiałam
dziś wiem że to był związek niebezpieczny
który charakter mój tworzył na opak
zostawił na zawsze ślady bolesne
Joint - mój pierwszy chłopak
My rating
My rating
@ Arkadio
Arkadio, straszysz czy obiecujesz? ;),,,
cóż ja Ci powiemz tym niebezpiecznym związkiem trzeba uważać
by za szybko zimne stosunki
nie przeszły w dłuższą znajomość:P
My rating
My rating
Moja ocena
Pierwszy raz czytam coś co tak mnie zaskoczyło puentą :-)My rating
Moja ocena
Różne różności czytam ale takiego wiersza jeszcze nie spotkałem . Toż to fenomenalnie napisane dzieło . Do końca myślałem że piszesz o mężczyźnie z krwi i kości a puentą zaskakujesz i każesz wrócić do czytania raz jeszcze . Moje gratulacje! Znów nadzwyczajnie mnie zaskoczyłaś@Paweł Furgał
Cieszę się, że się podoba. A co do (nie)palenia - przekonałeś mnie ;)Moja ocena
zaskoczenie na końcu, NADZWYCZAJNIE proszę nie pal !My rating
@Wincenty Ozga
Bardzo dziękuję za poświęcony czas, zważywszy na fakt, że to co napisałam, do najkrótszych nie należy ;)My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
fajny wierszMy rating