Odpowiedź
Posłaniec przyniósł bukiet róż
z dołączoną karteczką.
-Kochanie nie mogę wrócić.
-Wrócę za kilka dni.
-Zatrzymała mnie... ("urwał wpół słowa")
Nie mogła spać!
Ta treść kradła jej
sen z powiek.
Spakowała parę ciuchów.
Obok róż na stole
położyła butelkę wódki
do której dołączyła...
swoją wiadomość.
Kochanie wiem, że już wróciłeś
w lodówce masz obiad z przed paru dni,
nalej sobie kielicha a potem czytaj dalej.
- Wybacz mi!
- Moją nieobecność w domu.
- Zastanawiałam się bardzo długo.
- W końcu wyjechałam
- w poszukiwaniu innego...
Miej cichą nadzieję,
że być może - wrócę.
Twoja j.....e żona.
z dołączoną karteczką.
-Kochanie nie mogę wrócić.
-Wrócę za kilka dni.
-Zatrzymała mnie... ("urwał wpół słowa")
Nie mogła spać!
Ta treść kradła jej
sen z powiek.
Spakowała parę ciuchów.
Obok róż na stole
położyła butelkę wódki
do której dołączyła...
swoją wiadomość.
Kochanie wiem, że już wróciłeś
w lodówce masz obiad z przed paru dni,
nalej sobie kielicha a potem czytaj dalej.
- Wybacz mi!
- Moją nieobecność w domu.
- Zastanawiałam się bardzo długo.
- W końcu wyjechałam
- w poszukiwaniu innego...
Miej cichą nadzieję,
że być może - wrócę.
Twoja j.....e żona.
My rating
My rating
My rating
@Yvette PM
Dziękuję.Jest mi niezmiernie miło , że czytasz moje wiersze :)
My rating