Poranek
Słońce pomarańczą
wzeszło
Szron zieloną trawę
w bieli zastygł
Wschodni zimny wiatr
kartki wyrwał
Ołówek skostniałej
ręki wypadł
Nie ma gdzie się schować
ani zacisza znaleźć
Nawet żurawi krzyk
dreszcze wywołał
I pomyśleć
że to tylko początek
chłodnej jesieni
wzeszło
Szron zieloną trawę
w bieli zastygł
Wschodni zimny wiatr
kartki wyrwał
Ołówek skostniałej
ręki wypadł
Nie ma gdzie się schować
ani zacisza znaleźć
Nawet żurawi krzyk
dreszcze wywołał
I pomyśleć
że to tylko początek
chłodnej jesieni

@Justyna L
dziękuję :))Moja ocena
Aż gęsiej skórki dostałam, piękny opis:)My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
@rene
ale wiesz, Armagedon też jest piękny jako dzieło:)@wiatr-w-oczy
jakbyś tak zmarzł jak jato też byś tak namalował... ;)))
Moja ocena
fakt - tylko jesień, choć armagedon namalowałaś prawie:)My rating