o Tobie...
Ty nauczyłaś mnie jak na cielesne razy patrzyć z poządaniem...
nuczyłaś mnie jak oddychać samym wzdychaniem...
kobieto słoneczna...
kocham Cie jak szalony!!!
i nie przestaje widywać Cie gdzie tylko chcę
bo wielka w Tobie siła moc poezja prosto z serca...
jak w potoku miłość płynąca... jaka w Tobie siła jest kojąca??
ból tęsknotę mnie!!!
wiesz co Kikuś??
...
za kazdym razem gdy popatrzysz
gdy dotkniesz... i gdy coś powiesz zdobywam nieśmiertelność!!!!!!!
niczym boska siła gdy Ciebie mam...
i niczym jestem bez Ciebie ja...
czym mi kochać Cie pozostaje jak nie sercem!!!
nuczyłaś mnie jak oddychać samym wzdychaniem...
kobieto słoneczna...
kocham Cie jak szalony!!!
i nie przestaje widywać Cie gdzie tylko chcę
bo wielka w Tobie siła moc poezja prosto z serca...
jak w potoku miłość płynąca... jaka w Tobie siła jest kojąca??
ból tęsknotę mnie!!!
wiesz co Kikuś??
...
za kazdym razem gdy popatrzysz
gdy dotkniesz... i gdy coś powiesz zdobywam nieśmiertelność!!!!!!!
niczym boska siła gdy Ciebie mam...
i niczym jestem bez Ciebie ja...
czym mi kochać Cie pozostaje jak nie sercem!!!
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
@batuda
o czym on jest nie chce się wypowiadaćlecz po jego treści nie trzeba zbyt dużo myśleć jest on o kobiecie...
którą kocham nie tylko z tych powyższych powodów
no nie
sa jeszcze inne powody do kochania Kikus ....a o czym jest ten wierszyk