Strach
Odpycham twoje dłonie
marząc o nich skrycie
unikam spojrzenia
pragnąc patrzeć stale
usta uciszam
chcące szczęście
imieniem twoim
nazwane wykrzyczeć
chciałabym
więcej ciebie
lecz
przeszłością kaleczona
wzrok spuszczam
z boku stoję
cicho w środku szlochając
pokochać się boję
marząc o nich skrycie
unikam spojrzenia
pragnąc patrzeć stale
usta uciszam
chcące szczęście
imieniem twoim
nazwane wykrzyczeć
chciałabym
więcej ciebie
lecz
przeszłością kaleczona
wzrok spuszczam
z boku stoję
cicho w środku szlochając
pokochać się boję
My rating
My rating
@ Arkadio
chętnie się dowiem... :)...
i powiedz mi skąd ja to znam??My rating
My rating
@Justyna L
Wspomnienia żyją (podobno) tyle, ile je karmimy... Pozdrawiam serdecznie@Po prostu ON
Tak, zdecydowanie trudne. Mimo iż ma się tego świadomość, że tak być nie powinno, wciąż trudno się poddać uczuciu.@Waldemar Kostrzębski
Dziękuję Waldemarze za miłe słowa. Przyjemnie przeczytać, że wiersz który się napisało, wywołał emocje :) Pozdrawiam serdecznie@Anna-L-Zieba
Dziękuję Anno tym bardziej, że jestem Twoją wierną czytelniczką i cenię Twoją twórczość :)Twoje uwagi są dla mnie cenne i zastanawiam się właśnie w jakiej formie najlepiej je zastosować. Pozdrawiam
Moja ocena
Za ten strach tak dobrze mi pamiętany.My rating
My rating
Moja ocena
To chyba trudne bać się miłości. Zdecydowanie napisany, wywołuje silne emocje!Moja ocena
... mocne !!!My rating
Moja ocena
Jestem pod wrażeniem. Precyzyjnie i dosadnie.Moja ocena
Zwyczajna , lubię czytać Twoje wiersze. Piszesz ostro ale zarazem miękko i podoba mi sie u Ciebie dokładny, przemyślany i oszczędny dobór slow.:)Choć :"przeszłością kaleczona" zamieniłabym na czas przeszły dokonany: "przeszłością skaleczona" lub dodała np. "wciąż" ("lecz wciąż przeszłością kaleczona":)
Pozdrawiam