ja nie mam przyjaciół
zabrały je majowe motyle
tamtego dnia niebo było pogodne
dla mogił
tamtego dnia
wspólnymi siłami
uczyliśmy się nie płakać
żałobne jaskółki dotykały ziemi
oni dotykali nieba
ostatnim spojrzeniem
i gdybym wtedy natrafił na rękę Boga
powiedziałbym zabierz
coraz więcej umieram majem
dlaczego mnie tak opóźnia
nie dawajcie mi koszuli w paski
do cholery
nie dawajcie mi
koszuli w paski
tamtego dnia niebo było pogodne
dla mogił
tamtego dnia
wspólnymi siłami
uczyliśmy się nie płakać
żałobne jaskółki dotykały ziemi
oni dotykali nieba
ostatnim spojrzeniem
i gdybym wtedy natrafił na rękę Boga
powiedziałbym zabierz
coraz więcej umieram majem
dlaczego mnie tak opóźnia
nie dawajcie mi koszuli w paski
do cholery
nie dawajcie mi
koszuli w paski

My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating