Zabawka
Jestem zabawką
dziecięcym ideałem
zapał chwilowy przeminie
i w szufladzie zginę
razem z
pionkiem
bierką
gierką
paciorkiem
i przetartym misiem
Kiedyś znowu do szuflady zajrzysz
Będziesz z sentymentem patrzył
Ile straciłeś zabawy
Przeprosisz
powiesz
nie wiedziałem
a ja starością połamana
uśmiechnę się lekko
i powiem
czekałam...
dziecięcym ideałem
zapał chwilowy przeminie
i w szufladzie zginę
razem z
pionkiem
bierką
gierką
paciorkiem
i przetartym misiem
Kiedyś znowu do szuflady zajrzysz
Będziesz z sentymentem patrzył
Ile straciłeś zabawy
Przeprosisz
powiesz
nie wiedziałem
a ja starością połamana
uśmiechnę się lekko
i powiem
czekałam...
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Wspaniały wiersz. Zamyśliłem się mocno.Moja ocena
niektóre dzieci nie zasługują na zabawki, te dorosłe niektóre dzieci szczególnie...Bardzo piękny wiersz
Prosty, prawdziwy, piękny
Nic dodać nic ując...tak często kochają kobiety...tylko czy warto czekać aż będzie się starym i połamanym aż ktoś może sobie o nas przypomni i może doceni to czekanie...Moja ocena
Uwielbiam, znakomicie oddaje nie dosłownie pewne relacje, postrzeganie i odczucia. Mój ulubiony, co ja się będę powtarzać :)My rating
Ciekawie napisany.
Podoba mi się to co napisałaś.Zabawka, dziecięcy ideał. Chyba zawsze nadchodzi taki moment że wkładamy ją do szuflady ale też, myślę że chętnie wspominamy z sentymentem.
Tak sobie myślę, że jeżeli się głębiej zastanowić to może też to być wiersz o czymś głębszym. O uczuciu mężczyzny do kobiety. Była jak zabawka z dzieciństwa, marzeniem przez chwilę. Po latach zaglądania w swoje wspomnienia z sentymentem, wraca do "szuflady" gdzie Ona czeka wiernie...
Pięknie, wielowymiarowo :)
Pozdrawiam serdecznie