pionek
zasuń zasłony szczelnie
żebym nie słał poklasku
względy i tak bez sensu
oddawać wobec zasłon;
odejdź ode mnie całkiem
stań się cieniem u'rodzin;
życzę więc wisząc ładnie
jednak natenczas odejdź
usuń chęć i z marzeniem
ucisz przyszłości drżenie
zamknij cokolwiek cenisz
w szkatule słowa nie mej;
cno przecież słońce płonąc
gdziekolwiek suszy deszcze
jak księżyc tańcząc w pionie
odbija światła - w przestrzeń
żebym nie słał poklasku
względy i tak bez sensu
oddawać wobec zasłon;
odejdź ode mnie całkiem
stań się cieniem u'rodzin;
życzę więc wisząc ładnie
jednak natenczas odejdź
usuń chęć i z marzeniem
ucisz przyszłości drżenie
zamknij cokolwiek cenisz
w szkatule słowa nie mej;
cno przecież słońce płonąc
gdziekolwiek suszy deszcze
jak księżyc tańcząc w pionie
odbija światła - w przestrzeń
Poem versions

My rating
My rating
My rating
My rating