mój świat
w lustrze odbijają się litanie
pachnie spokojem
otumania mnie i nie wiem
czy już cię słyszę
czy jeszcze cię słyszę
bez żadnej przesady korale
ułożone do modlitwy
prowokują krzyk
dziecko ma być zdrowe
kto pierwszy wrzaśnie
a może równolegle
zakocham się w
następnym wcieleniu
tymczasem czas się nami bawi
na świecie tyko spokój cisza
cichość i tylko cisza
trudno się od niej odwrócić
- nieprzeczytana książka
bujne chwasty i jeszcze raz
w strumieniach siłowni
odlatuje licentia poetica
w niej uwolnił się oddech
pachnie spokojem
otumania mnie i nie wiem
czy już cię słyszę
czy jeszcze cię słyszę
bez żadnej przesady korale
ułożone do modlitwy
prowokują krzyk
dziecko ma być zdrowe
kto pierwszy wrzaśnie
a może równolegle
zakocham się w
następnym wcieleniu
tymczasem czas się nami bawi
na świecie tyko spokój cisza
cichość i tylko cisza
trudno się od niej odwrócić
- nieprzeczytana książka
bujne chwasty i jeszcze raz
w strumieniach siłowni
odlatuje licentia poetica
w niej uwolnił się oddech
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
wszystko zostało powiedziane...Moja ocena
nie wolno odwracać się od ciszy, bo ona więcej mówi, niż wszystkie przekazy świata.Nieprzeczytana książka to przyszłość... z dreszczykiem. Jakże chce się żyć.
My rating