Popiół
codzienność ściera się z kurzem
jak słowo z niedopowiedzianym
nikt nie puka do drzwi
bo wszyscy już wyszli
na stole popiół i lista zakupów
kawa stygnie w rytmie wiadomości
nawet deszcz nie ma celu
spada i znika
ty znów wracasz bez światła
i pytasz czy ktoś tu był
jak słowo z niedopowiedzianym
nikt nie puka do drzwi
bo wszyscy już wyszli
na stole popiół i lista zakupów
kawa stygnie w rytmie wiadomości
nawet deszcz nie ma celu
spada i znika
ty znów wracasz bez światła
i pytasz czy ktoś tu był

My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating