Majowy dzień jak codzień

5.0/5 | 4


W maju jak w raju
kwieciem park słynie
a balkon strojny w kwiaty w donicach,
przechodnie ciekawie zerkają na nie...
urodę pelargonii komentują
każdy by chciał mieć u siebie taką.
Lecz kwiaty same nie zasiedlą balkonu.
Pod starą lipą urodziwą
która o przykościelny parkan się wspiera
na ławeczce staruszek przysiadł i wypoczywa.
Msza w kościele już zakończona
kościelne ławy puste stoją
a Jemu laska wsparcia udziela.
Już nie długo będą Święta i ludzie
będą radośniejsi,ptaki wiosennie rozśpiewane
serwować będą koncert za koncertem.
Świat cały złapie głęboki oddech
na łące nowa wyrośnie trawa
głos życia popłynie z każdej strony.
Kościelne dzwony dobranoc życzą
wychodzącym z rozśpiewanej majówki .
Kraków/IW/09.2025

rate


Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
09.05.2025,  Ula eM

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

AmericanالعربيةAustralianCanadianČeskýDeutschEnglishEspañolEestiFrançaisΕλληνικάIcelandicעבריعراقيItalianoIrishCatalà한국의NederlandsNew ZealandNorskPolskiPortuguêsPусскийSlovenskiScotsSouth AfricaSuomiYкраїнський
English