JEŚLI TO… BYĆ MIAŁO

5.0/5 | 2


JEŚLI TO… BYĆ MIAŁO

Bo jeśli to o miłości być miało…
to jakież zawiłości dusze parzą
co masz do przekazania w boskim geście
szydząc przekłamań myśli dwoistością
by wiedzy wzrok chybiał cel z twarzą

A jeśli to o cudowności być miało…
to gdzie żeś jest jałowy mszałów piewco
ambiwalencją w ciemnicy biczowany
mędrcze… boskiej miłości prześmiewco
strażniku hymnów prawd objawianych

Maluczkim obsesji jasnością jesteś
maść kłamstw wskrzeszać ma trwogę
niedomówienie niepojęte pragnie panowania
prostemu rozsądkowi krzyż na drogę
czy myśli żywe martwy gniot przesłania

Sprawiedliwości tyś gnuśnym zwierciadłem
z którego obraz na obraz swój wykradasz
czy po armagedonie dopiero cię skażą
czy kiedyś się okaże, dobryś jest czy zły
niejednoznaczność refleksji się wkrada

A jeśli o boskości to być nie miało…
demitologii trudność to nieprosta
czy ofierze niewiernej dajesz wybór jaki
by twarz twą ślepiec ujrzał chromy
czy miłosierdzia ci już nie stało

⊰Ҝღ$⊱…………………………………………………………………… T☀ruń - 16 maja '11

Nad oszusty oszustowi Tadziowi Ry. i jego szefowi

rate




 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

AmericanالعربيةAustralianCanadianČeskýDeutschEnglishEspañolEestiFrançaisΕλληνικάIcelandicעבריعراقيItalianoIrishCatalà한국의NederlandsNew ZealandNorskPolskiPortuguêsPусскийSlovenskiScotsSouth AfricaSuomiYкраїнський
English