***

author:  Marta Murawska
5.0/5 | 3


Moje wewnętrzne ja.
Kręte uliczki,
W ciągłym biegu myśli,
Na rozdrożach
Nieodwiedzane cmentarze
Przyjemnych wspomnień.
Niegdyś gwarne,
Teraz wymarłe,
Odległe i kopalne.
Bezruch
Przy grobie nadziei.
Przysypuję go żalem
By na powrót
Palić świeczki
Dla smutków i trosk.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: