Od zycia dostalam dziś nowe nutki

Od zycia dostalam dziś nowe nutki.
Jest w nich dużo szczęścia i zero tam smutku.
To Bóg do mnie mówi słowami innych
I wsparcie jest mocne, dodaje mi siły.

Dodaje mi mocy, natchnienia, radości.
Te slowa jak deszczyk kroplami mnie wzmocnią.
Kropelka z kropelką i zrobią ulewę.
Radości sie łączą... Spełniają marzenia.

I dusza zaśpiewa po długim czekaniu.
Aż dam jej swobody, obudzę od spania.
Oddziele od chmurek, koszmarów i licha.
A dusze tak ciepło.. I ona oddycha...

A Bog patrzy w oczy. I daje mi szczęście.
Otula spokojem. W modlitwę zabiera.
To jak mam sie smucić?
Skoro dostalam od życia swoje nowe radosne nutki

Anna Szpilewska

Będę pokazywać wam stare wiersze) To jeden z pierwszych) Super niesmiały