Nie krwawię

author:  Przemek Trenk
5.0/5 | 2


moje żyły są białe
nie ma w nich skażonej światem
krwi
zatem nie wykrwawię się

po lewej stronie skóry
tegoż wiersza
kwitną białe frezje
one też się nie wykrwawią

deszcz wysycha na szybie okien
kawa dawno już wystygła
z papierosa uleciała ostatnia smuga nikotyny
nawet wódka zwietrzała
ona też nie krwawi

wszystko dookoła traci barwy
śniedzieje
czarnieje
marnieje

Chrystus też już nie krwawi

gwoździe wbijają się w moje ciało
rozrywają mięśnie
nerwy
puste żyły

nie krwawię

rdzewieją kłódki na tarasie widokowym
nad Wisłą
miłość zapięta na niepasujący już kluczyk
tylko chmury krwawią deszczem
gdzieś pomiędzy niebem a ziemią

one płyną jak rzeka moich wspomnień
gdy zacznę krwawić
one przestaną płynąć



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
06.02.2025,  Ula eM